Dobre Słowo 13.01.2013 r. O co chodzi z tym całym chrztem?

Ks. Leszek Starczewski

O co chodzi z tym całym chrztem?

Kiedy byłem na ostatnich rekolekcjach kapłańskich, prowadzący je uzmysławiał nam wiele rzeczy. Jedna z nich szczególnie zwróciła moją uwagę. Rekolekcjonista mówił: Proszę księży, najważniejszy moment w życiu księży to nie jest moment święceń, ale ten, kiedy spotkaliście osobiście żywego Jezusa, który chce przez was działać.

Dobre Słowo 13.01.2013 r.

O co chodzi z tym całym chrztem?

Duchu Święty, wiele w nas zakłamania i lenistwa, a także przyzwyczajenia i rutyny, ale co to jest dla Ciebie? Pokaż, że to nie stanowi przeszkody do przyjęcia przez Ciebie roli adwokata w tej godzinie rozważania słowa. Pokaż, że teraz przychodzisz, aby nas bronić i pokonywać przeszkody w przyjęciu Jezusa i Jego słowa.

Kiedy byłem na ostatnich rekolekcjach kapłańskich, prowadzący je uzmysławiał nam wiele rzeczy. Jedna z nich szczególnie zwróciła moją uwagę. Rekolekcjonista mówił: Proszę księży, najważniejszy moment w życiu księży to nie jest moment święceń, ale ten, kiedy spotkaliście osobiście żywego Jezusa, który chce przez was działać.

Dzisiaj, kiedy patrzymy na chrzest Jezusa, może pojawić się w nas pokusa, że to jest najważniejszy moment w Jego życiu, że to moment startu. Istotnie, to jest moment startu, ale najważniejsze momenty Jego życia to te, kiedy pozwala, aby Duch przez Niego działał, aby działał mocą Ducha. Momentem kluczowym zdaje się być modlitwa w Ogrójcu, kiedy Jezus wypowiada to, co rodzi się w Nim z ludzkiego lęku, trwogi, agonii, konania. Pokonuje to mocą tego Ducha, którego przyjął w czasie chrztu.

Jezus przez swoje życie potwierdził, że rzeczywiście korzysta z darów, jakie otrzymał w czasie namaszczenia Duchem Świętym przez chrzest. Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. Stare jak świat powiedzenie, mówi, za Alessandrem Pronzato, że Jezus stoi w kolejce, jak stoją ludzie w kolejce do konfesjonału. Dziwne są drogi Boże, potwierdzające Jego wcielenie się w każdą naszą sytuację.

Zostaliśmy wyposażeni we wszystko, co nam potrzebne do życia. Sakrament chrztu to nie był najważniejszy moment. Najważniejszymi momentami są te, w których, najzwyczajniej w świecie, korzystamy z darów otrzymanych w czasie chrztu. W życiu chrześcijanina chodzi o to, żeby przyjąć miłość i przekazać ją dalej

Panie, Ty się modlisz i otwierasz niebo. Duch Święty zstępuje na Ciebie w postaci bardzo konkretnej, cielesnej, niby gołębica. Spraw, Panie, abyśmy odkrywali wartość sakramentu chrztu i potwierdzali moc, jaką wtedy otrzymaliśmy, żebyśmy nie tchórzyli, nie wycofywali się, ale potwierdzali nasz chrzest w codziennym życiu, by doświadczać tego, jak mówi do nas Ojciec przez Ciebie, Jezu, w Duchu Świętym: Jesteś mój ukochany. W Tobie mam upodobanie. Jesteś moja ukochana. W tobie mam upodobanie.

Ksiądz Leszek Starczewski