Dobre Słowo 02.01.2012 r. Pośród was

 

Dobre Słowo 02.01.2012 r.

Pośród was

Do dobra czasem trudno się zebrać. Ale jeśli się człowiek już zbierze, to jest szansa, że do niego dojdzie.

Tym, co często przeszkadza w odkryciu obecnego w życiu dobra, jest dziwne przeświadczenie, że znajduje się ono poza zasięgiem, poza naszymi możliwościami. To dziwne przeświadczenie jest następstwem grzechu w nas, a także przygaszenia, często związanego z pośpiechem codziennego dnia, z brakiem sił.

Słowo objawia nam to, co najważniejsze, jako obecne w nas: Królestwo Boże jest w was. W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy.

Jak Chrzciciel ma bardzo jasno określoną misję. Przychodzi, aby wskazać na Jezusa: Pośród was stoi Ten, którego wy nie znacie. Pośród was jest to wszystko, o co zabijacie się dzień za dniem, co często spędza wam sen z powiek, co sprawia, że przestajecie pojmować świat i drugiego człowieka jako dar. To leży w waszym zasięgu, jest wśród was.

Ileż razy wydaje się nam, że gdybyśmy zrobili taki czy inny krok, osiągnęli to czy tamto, to zdobylibyśmy to dobro, o które tak naprawdę nam chodzi. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma – nasuwa się najkrótszy komentarz do takiej postawy.

To, co najważniejsze, jest pośród nas. Oczy wiary, oczy serca, pozwalają odkryć to, co nam nieznane, choć obecne.

Słuchając dziś słowa, które zaprasza nas do przyjrzenia się swojej codzienności, prośmy Ducha Świętego, aby pomagał nam być na tyle blisko swojego serca, byśmy odkryli w nim obecność Boga, który to serce nam daje, posyła w nie życie, uzdalnia nas do życia i daje to, co najważniejsze.

Panie, Ty chcesz, abyśmy odkrywali to, co pochodzi od Ciebie, w naszej codzienności, w nas. Zmiłuj się nad nami szczególnie wówczas, gdy uciekamy od kontaktu ze swoim sercem, od tego, co jest nam dane w tej chwili. Obdarz miłosierdziem tych spośród nas, którzy w relacjach, w jakich w tej chwili są z drugą osobą, nie dostrzegają piękna i dobra w nich ukrytego.

Pomagaj małżonkom, którzy zbytnio przyzwyczaili się do siebie, aby nieustannie w mocy Twojego Ducha odświeżali relacje, zaskakując się nawzajem złożonymi w nich możliwościami. Dotykaj przyjaźni, dotykaj tych relacji, których świeżość przygasła, mocą swojego Ducha, aby On pomagał otwierać się na to, co nowe, co nieustannie posyłane od Ciebie.

Ksiądz Leszek Starczewski