Komentarze do czytań - Uroczystość Chrystusa Króla "B" (26.11.2006)

Czy Ty jesteś królem?

Dn 7,13-14; Ps 93; Ap 1,5-8; J 18,33b-37

Zdobycie zaszczytnej pozycji, umiejętność i wywierania wpływu na opinię publiczną, pozwala niektórym na tym świecie choć przez chwilę poczuć się wielkimi i odczuć smak ziemskiego panowania. Inni patrząc z perspektywy poddanych wypatrują objawienia się realizatora ziemskiego szczęścia, albo przynajmniej wskazania kierunku przez prekursorów nowych ścieżek. A może znajdzie się jeszcze ktoś, kto wierzy, że władzą najsilniejszą i najbardziej trwałą jest miłość? Królowanie Jezusa przychodzi poprzez oddanie życia, dar miłości, który ocala, choć współcześni mu ludzie oceniali według ludzkich kategorii. Jakiego Króla szukamy? Czy chcemy, aby Król Wszechświata zakrólował w nas przez Słowo Prawdy, które przynosi?

 

Pierwsze czytanie

Wizja proroka Daniela zapowiada szczęśliwy koniec wszelkich cierpień i nadejście zwycięskiego królestwa. Zło zostanie osądzone. Po panowaniu zwierzęcych bestii pojawia się inna władza: Syn Człowieczy pojawi się otoczony boskimi atrybutami władzy, i obejmie swym panowaniem ziemię i niebo. Ludzie otrzymają Pana, który jest im podobny. To królowanie obejmie wszystkich ludzi, którzy poprzez Syna Człowieczego będą przynależeć do samego Boga i Jemu oddawać cześć. Wobec wszystkich przemijających potęg świata to królestwo będzie trwało wiecznie.

Drugie czytanie

Autor Apokalipsy zapowiada powtórne przyjście oczekiwanego Władcy i Zbawiciela. Jego powrót nastąpi w chwale, przez co zostaną wypełnione wcześniejsze wizje i proroctwa. Jednak głównym atrybutem Chrystusa Króla nie będą złote insygnia – ale Jego przebite serce, które zobaczą wszyscy. Pokazuje to prawdę o istocie królowania Bożego – to panowanie przez miłość. Miłość posunięta do ekstremum, jest świadectwem wierności. Ona skłania do oddania życia i sprawia, że wszyscy, nawet najwięksi przeciwnicy zostają odkupieni, czyli w przedziwny sposób nabyci przez Pana i wezwani do nowej godności królewskich dzieci i kapłanów Boga Żywego.

Ewangelia

Co miałoby znaczyć pytanie, które Piłat stawia Jezusowi? Co oznacza ten tytuł –Król żydowski? W mentalności tamtych czasów, jak i w rozumieniu Rzymian miałby to być przywódca zbuntowanych żydów chcący przejąć władzę, prawdopodobnie wywodzący się z ugrupowania zelotów. Jezus swą odpowiedzią wskazuje niezrozumienie, które objawia Piłat. On już w tym momencie rozmowy z rzymskim prokuratorem pokazuje swoją wyższość, pytając o motywy kierujące pytaniem Piłata. Piłat reaguje jednak pogardliwie, separując się jakby od wewnętrznych spraw żydów. Interesuje go jednak konkretna wina Jezusa, która spowodowała Jego wydanie.

Jezus mówi tu o swym królowaniu, gdyż właśnie to dokładnie oznacza termin basíleia. Królowanie Jezusa nie zasadza się na ziemskich zasadach, przywilejach, lecz pochodzi z wysoka. Dlatego Jezus zwraca uwagę na brak obrony podczas pojmania. Królowanie Jezusa jest czymś innym, dlatego On sam odrzucił obronną postawę Piotra. Królewskość Jezusa nie wyraża się w ziemskim panowaniu, lecz w misji objawienia prawdy. Misja ta została Mu powierzona, zadana, a Jezus nie pochodzi stąd, z tego świata. Królowanie Jezusa nie jest też eschatologiczną dominacją ale przez swe słowo i obecność proponuje On ludziom komunię z Bogiem. Jezus swą pasterską miłością pragnie objąć wszystkich, również Piłata. Tak, jak wcześniej wobec żydów, tak wobec niego objawia swoją tożsamość, a następnie to świadectwo przypieczętuje śmiercią. Jezus oddaje swoje życie nie tylko za swój naród, ale za każdego, aby każdy mógł przyjąć prawdę... Aby tę prawdę przyjąć potrzebna jest postawa słuchania. Reakcja Piłata wyraża tu nie tyle szczere pytanie, poszukiwanie, ile chęć odrzucenia postawy słuchania. Piłat zatrzymał się na swoim rozumieniu kwestii króla żydów i w tym punkcie pozostaje...

s. Jolanta Judyta Pudełko PDDM