Koniec "legendy" Królowej Saby?


W i a d o m o ś c i       b i b l i j n e

Pobudzała wyobraźnię ludzi przez wieki, inspirowała opowiadania na temat swojego pobytu w Jrozolimie, przyczyniła się do powstania wielu teorii na temat swojej relacji z najmądrzejszym królem Izraela. Czyżby to był...

Koniec "legendy" o Królowej Saby?

 

Koniec "legendy" o królowej Saby?

Brytyjscy uczeni odkryli archeologiczne ślady wydobycia złota, które mogą rozwiązać tajemnicę, skąd Królowa Saby (Szeby) z biblijnej legendy posiadała swoje bajeczne skarby.

Ponad trzy tysiące lat temu, monarchini Saby, która rozciągała się na dzisiejsze terytorium Etiopii i Jemenu, przybywa do Jerozolimy z ogromnymi ilościami złota, które zostały podarowane królowi Salomonowi. Teraz odkryto na jej terytorium wielką kopalnię złota, wraz z ruinami świątyni i pozostałościami pola bitewnego.

Archeolog Louise Schofield przed kopalnią w północnej Etiopii, która najprawdopodobniej należała do królowej Saby.
Zdjęcie: Tigray Trust.

Louise Schofield, archeolog i dawna kustosz Muzeum Brytyjskiego, która prowadziła wykopaliska na wysokiej równinie Gheralta w północnej Etiopii, stwierdza: „Jedną z rzeczy, którą zawsze lubiłam w archeologii jest to, w jaki sposób może się ona łączyć z legendami i mitami. Odkrycie kopalni Królowej Saby jest niezwykłe.

Pierwsza wskazówka znajdowała się na ok. 3 metrowej steli (lub płycie) z wyrytym słońcem i półksiężycem, jest to tzw. „wizytówka kraju Saby”, Shofield dalej mówi: „Wczołgałam się pod kamień, nieświadoma półtorametrowej kobry, która tam mieszkała i znalazłam się twarzą w twarz z sabejską inskrypcją w języku, którego najprawdopodobniej używała Królowa Saby.

Na pobliskim wzgórzu znalazła części kolumn i bogato zdobione tunele kamienne ze świątyni przykrytej ziemią, która, jak się zdaje, poświęcona była bogowi księżyca, głównemu bóstwu Saby, z VIII w. przed Chr., gdy cywilizacja trwała już tysiąc lat. Ujawniono także zwycięstwo na niedalekim polu bitwy, gdzie Shofield wykopała starożytne kości.

Chociaż tubylcy ciągle płuczą złoto w rzece, nie mieli pojęcia o starożytnej kopalni. Jej szyb był zakopany ok. 1,2 metra niżej, we wzgórzu, nad którym krążyły sępy. Przy wejściu do szybu, osadzona została ludzka czaszka z czasów starożytnych, na której widnieją sabejskie rzeźbienia.

Saba była potężnym królestwem importującym kadzidło, które prosperowało dzięki handlowi z Jerozolimą oraz Imperium Rzymskim. Królowa została uwieczniona w Koranie oraz Biblii, które opisują jej wizytę u Salomona „z wielką świtą, z wielbłądami niosącymi kadzidło i dużą ilością złota oraz drogich kamieni... Następnie dała królowi 120 talentów złota i wielką ilość korzennych wonności.

Chociaż niewiele o niej wiadomo, zainspirowała w średniowieczu wiele dzieł mistycznych, w których ucieleśniała boską mądrość, pojawiała się także w tureckich i perskich malowidłach, oratorium Handela „Salomon” i wielu hollywoodzkich produkcjach. Jej historia jest ciągle opowiadana w Afryce i Arabii, a etiopskie opowieści unieśmiertelniły ją w świętej księdze Kebra Nagast.

To o niej mówi prawdopodobnie najstarsza historia o miłości. Biblia twierdzi, że przybyła do Salomona, by sprawdzić jego mądrość, zadając mu różne zagadki. Legenda podaje, że uwiódł ją, a potomkowie ich dzieci, Menelik – syn mędrca – został królem Abisynii.

Archeolog mówi, że gdy stanęła na starożytnym miejscu, wśród skalistego ternu kaktusów i drzew akacjowych, łatwo było wyobrazić sobie królową przybywającą na wielbłądzie, nadzorujacą niewolników i słonie ciągnące kamienie z kopalni.

Schofield rozpocznie pełne wykopaliska, gdy tylko otrzyma fundusze. Ma nadzieję, że uda jej się zachować dokładny rozmiar kopalni, której wejście zablokowane jest wielkimi kamieniami.

Badania przeprowadzone przez poszukiwaczy złota, który poinformował ją o kopalni, wykazują, że jest on rozległa, zawiera kompletny szyb, a tunel jest tak duży, że można w nim swobodnie chodzić.

Schofield pomogła w zgromadzeniu wielonarodowej ekipy prowadzącej wykopaliska mające na celu uratowanie rzymskiego miasta Zeugma nad Eufratem, zanim zostało zalane przez powstającą tamę Birecik. Swojego najnowszego odkrycia dokonała w trakcie pracy nad rozwojem środowiskowym w Etiopii, projekcie obejmującym irygacje, farmy i eko-turystykę dla Funduszu Tigray, fundacji charytatywnej, którą założyła, by utrzymać przy życiu 1000 mieszkańców okolic Maikado, gdzie ludzie zdobywają środki na życie w istniejących farmach.

Sean Kingsley, archeolog i autor God’s Gold (Boże Złoto – przyp. tłum.) powiedział: „Pytanie o miejsce, gdzie Szeba pozyskiwała swoje złoto, jest jedną z najważniejszych kwestii Starego Testamentu. Timna na pustyni Negew jest niesłusznie nazywana ‘Kopalniami Króla Salomona’, lecz każde miejsce ze świecidełkami zwiodłoby nas. Pomysł, by ruiny imperium Szeby jeszcze raz przywróciły życie wioskom w pobliżu Maikado jest wspaniały i jak najbardziej wskazany. Czynienie przeszłości ważnej dla teraźniejszości jest dokładnie tym, czym archeolodzy powinni się zajmować!

The Guardian

Tłumaczenie: B. Sokal