Na Św. Franciszka z Asyżu (4.10.2006) - Zostawić wszystko

"Zostaw umarłym

grzebanie ich umarłych,

a ty idź i głoś

królestwo Boże!"

Łk 9, 60 – ewangelia mszalna


Tymi słowami Jezus odpowiada powołanemu przez Niego, który ze względu na obowiązek pochówku ojca nie był gotowy natychmiast pójść za nim.

Grzebanie umarłych należało do podstawowych obowiązków wyrażających miłość i szacunek do drugiego człowieka. Reakcja powołanego mieści się zatem w granicach ludzkiej i religijnej poprawności – tym bardziej, że chodzi o ojca. Innej odpowiedzi trudno byłoby się spodziewać. W tym kontekście odpowiedź Jezusa wydać się może szokująca.
Jezus wskazuje jednak na dobro nadrzędne – na królestwo Boże; wskazuje, że istnieje miłość większa od tej czysto ludzkiej, dla której warto zostawić wszystko.
Dostrzegł i zrozumiał tę miłość patron dnia dzisiejszego, św. Franciszek z Asyżu. Nie wahał się też odważnie i bezwarunkowo pójść za tą miłością.

Życie jest jedno i krótkie. Warto zatem poświęcić je temu, co naprawdę ważne.

Ks. Grzegorz Domański